wtorek, 13 marca 2018

"Pocałunek pod jemiołą" Lisa Kleypas - RECENZJA

Czy oprzesz się miłości?

 






"Pocałunek pod jemiołą"
Autor: Lisa Kleypas
Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Ilość stron: 200
Data wydania: 28.11.2018r.









Moje kolejne spotkanie z twórczością Lisy Kleypas uważam za niesamowicie udane, oh uwielbiam powieści tej autorki i już wiem, że sięgnę również po jej współczesne historie.
Autorka posługuje się bardzo lekkim i przyjemnym językiem, który mimo tego, że zawiera liczne zwroty grzecznościowe i oficjalne wypowiedzi, gdyż akcja powieści ma miejsce w 1835 roku kiedy to arystokracja odgrywała główną rolę w świecie, to nie sprawia nam to żadnego problemu. Historię tę wręcz się pochłania!
Cała powieść utrzymana jest w przyjemnym klimacie dworskiej etykiety, królewskich rozterek miłosnych, ważnych decyzji biznesowych oraz oczywiście damskich ploteczek.
W tej części skupimy się na życiu Rafe Bowmana, najstarszego z rodzeństwa Bowmanów. Oczywiście nie zabraknie nam jego sióstr Lilian i Daisy, które mieliśmy przyjemność poznać w poprzednich częściach cyklu.
Tym razem apodyktyczny pan Bowman, jak zwykle chce postawić na swoim i aranżuje małżeństwo swojego syna z Lady Natalie, w której żyłach płynie czysto błękitna krew. Jak zwykle to nie uczucia mają znaczenie a bogactwo i dobra pozycja w społeczeństwie.
Rafe nie jest zbytnio przekonany do planu ojca, nigdy się z nim nie zgadzał, ale teraz pragnie zdobyć udziały w pewnej firmie i tylko małżeństwo może mu w tym pomóc. Jednak czy prawdziwy Amerykanin będzie potrafił zaczarować prawdziwą angielską damę? Inne zwyczaje i dworska etykieta tylko w tym przeszkadzają. Brytyjczycy nie są tak otwarci jak Amerykanie zatem Rafe będzie miał nie lada wyzwanie, aby zrobić jakiekolwiek wrażenie na swojej wybrance.

Tylko czy sobie z tym poradzi skoro znany jest z tego, że lubi się zabawić i utrzymywać znajomości z wieloma kobietami?


W dodatku panna do towarzystwa Natalie będzie chciała skutecznie mu w tym przeszkodzić. Hannah jako krewna Natalie bardzo dba o swą kuzynkę i za nic nie chce by ta związała się na całe życie z takim nieokrzesanym Amerykaninem. Jak możecie się domyślić szykuje się wiele emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Serce Rafe skradnie zupełnie inna piękność, niż ta która została mu wybrana. Kobieta ta stała mu się niezwykle bliska, ale niestety nie pochodzi z zamożnej rodziny co skutecznie przeszkadza w wzięciu ją za żonę. Oczywiście żeby było trudniej ojciec Rafe nie chce nawet o tym słyszeć, że ten nic nie czuje do lady Natalie, bo przecież dopiero w małżeństwie ludzie mają okazję się poznać.
Serce i rozum naszego głównego bohatera będą rozdarte, nic już nie będzie takie oczywiste jak wcześniej gdyż każda podjęta przez niego decyzja wiąże się z nieodwracalnymi konsekwencjami.

Jak myślicie, czy Rafe pójdzie za głosem serca czy jednak interesy będą dla niego najważniejsze?

Muszę Wam powiedzieć, że Rafe mimo tego na jakiego swawolnego mężczyznę był opisywany, tak naprawdę okazał się niesamowitym, młodym człowiekiem, który nie tylko potrafi podejmować słuszne decyzje, ale również kochać całym sercem. Również nie boi się zaryzykować wtedy kiedy całe jego życie stoi pod znakiem zapytania. Autorka jak zawsze stworzyła bardzo barwne postaci, a każda z nich zachwyca swoim charakterem i mądrymi wypowiedziami. Humoru w całej powieści również nie zabraknie, dialogi są genialne, bardzo inteligentne jak i prowokacyjne ze szczyptą ironii.
Powieść również jest przepełniona przeuroczymi sytuacjami kiedy to nasi bohaterowie walczą sami ze sobą, aby powstrzymać się przed okazywaniem sobie uczuć, a wtedy te najdrobniejsze gesty wywołują największe emocje.


Miłość, intrygi i prowokujące zachowania, sprawią że życie Rafe i jego wybranki stanie się coraz bardziej burzliwe i niepewne. A wartka akcja i błyskotliwe opisy miłosnych rozterek naszych bohaterów pochłoną nas do świata, w którym to pocałunek pod jemiołą jest przestrogą.

Jakiego wyboru dokona Rafe? Kogo poślubi? Czy Natalie okaże się dobrą kandydatką na żonę? A może Hannah dopnie swego?

Kochani, koniecznie musicie poznać tę historię i dać porwać się w wir wydarzeń na dworze brytyjskiej arystokracji, gdzie nawet Amerykanie potrafią odnaleźć swoje miejsce :).




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz